Festiwal straszenia pacjentów przez dwie strony konfliktu trwa

poniedziałek, 5.1.2015 12:14 4033 0

Wciąż nie ma przełomu w sporze między lekarzami, którzy nie podpisali umów na 2015 r., a resortem zdrowia ws. zasad działania podstawowej opieki zdrowotnej (POZ). W Świdnicy otwarto do tej pory 7 przychodni, kilka nadal pozostaje zamkniętych. Końca konfliktu pomiędzy Porozumieniem Zielonogórskim a ministrem Arłukowiczem nie widać.

5 stycznia o godzinie 10 odbyła się konferencja z udziałem Federacji, na której padło sformułowanie dotyczące możliwości zorganizowania ogónopolskiego protestu ze strajkiem włącznie. Działania Porozumienia Zielonogórksiego popiera Ogólnopolski Związek Zawodowy Lekarzy i Naczelna Izba Lekarska.

Wśród opinii pacjentów z zamkniętych przychodni pojawiają się te, które krytykują działania ministra zdrowia i jego resortu. Dostaje się również federacji, która pacjentów traktuje jako tarczę w walce z ministerstwem.

- To co się dzieje to jest jakaś hańba  dla lekarzy, którzy przysięgali służyć chorym a w głowach mają tylko przelicznik i upadłość Polski. Znowu dostajemy po głowach my. Jestem ciężko schorowana, nie mam siły chodzić dalej, co mam teraz zrobić? - pyta spotkana przez nas przy przychodni Rodzinnej pani Kazimiera.

- Nie będzie negocjacji z lekarzami z Porozumienia Zielonogórskiego, dopóki stosują szantaż, wykorzystując pacjentów - powiedział podczs konferencji prasowej w niedzielę po spotkaniu z premier Ewą Kopacz minister zdrowia Bartosz Arłukowicz. Dodał, że 79 proc. przychodni i 85 proc. lekarzy ma obecnie umowy z NFZ. To właśnie w tym spotkaniu przedstawiciele federacji upatrywali szansy na rozwiązanie konfliktu. Tak się jednak nie stało. Oba obozy rozmawiają ze sobą tylko za pomocą mediów i żaden z nich nie chce ustąpić.

Zamknięta na cztery spusty przychodnia przy ulicy Kopernika- pacjenci nie mają dostępu do swoich kart

Czego w ogóle dotyczy spór?

Zniesienia limitów onkologicznych. Co to oznacza w praktyce? Każdy lekarz ma prawo wydać 30 zielonych kart onkologicznych. Potem będzie następowała 10-13 tygodniowa weryfikacja słuszności decyzji lekarza. Przez ten czas lekarz nie będzie mógł wystawić ani jednej zielonej karty. Zatem limit wynosi 30 chorych na 3 miesiące.

Likwidacja możliwości jednostronnej zmiany umowy przez NFZ

Według federacji, nie można zgodzić się na zawarcie umowy, która jednej ze stron (Funduszowi) daje możliwość dowolnej jej zmiany bez naszej zgody. Nowe zasady tworzenia rozporządzenia o Ogólnych Warunkach Umów nie uwzględniają wypracowania konsensusu przez organizacje związane z ochroną zdrowia, a jedynie dyktat Ministra Zdrowia.

Zmiana zasad weryfikacji ubezpieczeń przez NFZ

Fundusz chce na podstawie błędnych informacji podawanych przez system weryfikacji uprawnień usuwać deklaracje pacjentów. Wielu ubezpieczonych pacjentów zostanie wykreślonych z naszych list. Blisko połowa uznawanych przez system eWUŚ za nieuprawnionych w rzeczywistości posiada takie uprawnienia.

Wg NFZ pacjent musiałby ponownie składać deklarację w momencie kiedy zaświeci się na czerwono.

I jeden z najważniejszych postulatów: przywrócenie dotychczasowego modelu opieki nad chorymi z cukrzycą i przewlekłymi chorobami układu krążenia.

Podczas wczorajszej konferencji minister Arłukowicz powiedział,  że nie spełni oczekiwań protestujących lekarzy z Porozumienia Zielonogórskiego, którzy żądają zwiększenia finansowania podstawowej opieki zdrowotnej o ponad 2 mld zł. 

Co mają zrobić pacjenci? Rada ministra jest prosta. Zmienić lekarza POZ. Tu znowu pojawia się konflikt, ponieważ w niektórych przychodniach utrudniony jest dostęp do dokumentacji medycznej. Z pomocą przychodzi Rzecznik Prawa Pacjenta, który chce nakładać na podmioty stwarzające problemy chorym kary pieniężne. Na stronie Porozumienia czytamy jednak, że nie regulują tego żadne przepisy i praktyki lekarskie nie muszą być otwierane, aby udostępnić pacjentom karty zdrowia.

Zmiany lekarza rodzinnego lub pielęgniarki lub położnej POZ dokonujemy bezpłatnie poprzez złożenie pisemnej deklaracji w przychodni. Można to zrobić 3 razy w roku bezpłatnie. Nową deklarację do wypełnienia pacjent otrzyma w przychodni.

Jeśli w pobliżu nie ma żadnej otwartej poradni, to pacjent powinien skierować się do szpitalnego oddziału ratunkowego. - Wszyscy zostaną przyjęci przez izby przyjęć szpitali i oddziały ratunkowe. NFZ sfinansuje każdą taką wizytę - zapewnił minister zdrowia Bartosz Arłukowicz. Pracę ma też wydłużyć nocna opieka lekarska. Dla powiatu taką opiekę ma zapewnić w dni robocze szpital MIKULICZ Spółka z o.o. w Świebodzicach przy ul. Marii Curie - Skłodowskiej 3-7 tel. 074 641 92 90.

Według najnowszych danych w całym powiecie świdnickim kontrakt podpisało 21 placówek. W samej Świdnicy bez umowy pozostają: Ars Medica przy ulicy Konopnickiej, przychodnia Rodzinna przy ulicy Kopernika, Kol Med przy ulicy Kolejowej oraz Praktyka Lekarza Rodzinnego Władysław Kruszniewicz Świdnica.

Szczegółowe informacje udzielane są  pod bezpłatnym numerem infolinii 800 804 001 w godzinach od 8.00 do 16.00, przez całą dobę pod numerem telefonu: (071) 340 61 00 oraz pod numerem 112.

Wykaz placówek, które podpisały umowę w powiecie świdnickim na 5 stycznia 2015 roku.

 

bj

Dodaj komentarz

Komentarze (0)