Fundacja „Krzyżowa” o apelu biskupów

wtorek, 12.9.2017 19:23 490 0

Biskupi Kościoła rzymsko-katolickiego w Polsce, z Zespołu ds. Kontaktów z Konferencją Episkopatu Niemiec, abp Henryk Muszyński, bp Jan Kopiec, abp Wiktor Skworc, kard. Kazimierz Nycz i bp Tadeusz Lityński, podpisali się pod apelem, w którym padły m.in. słowa:

„Pojednanie to słowo, które od ponad ćwierćwiecza określa relacje polsko-niemieckie. To wielka wartość, którą udało się osiągnąć i którą podtrzymujemy dzięki wysiłkowi nie tylko polityków, ale licznych ludzi dobrej woli po obu stronach granicy. Mamy jednak świadomość, że łatwo można ją utracić przez nieprzemyślane decyzje, a nawet przez zbyt pochopnie wypowiadane słowa”.

Fundacja „Krzyżowa” od blisko trzydziestu lat działa na rzecz pojednania i współpracy Polaków i Niemców na rzecz opartej na wartościach, zjednoczonej Europy. Z rosnącym niepokojem obserwuje kryzys relacji polsko-niemieckich w ostatnich latach. W czasie, gdy trudna sytuacji Unii Europejskiej wymagałaby wzmożonej współpracy obu państw, stosunki polsko-niemieckie uległy gwałtownemu ochłodzeniu.

Rozbieżne stanowiska, a nawet spory, są normalnymi zjawiskami w życiu państw i społeczeństw. Jednak jak słusznie zauważają biskupi w swym apelu, należy je rozwiązywać „na płaszczyźnie roztropnej dyplomacji, by podtrzymać z trudem osiągnięte zaufanie, a nie niweczyć poprzez wzbudzanie negatywnych emocji społecznych".

Budowanie kultury dialogu i porozumienia jest trudnym wyzwaniem, dramatyczna historia Europy pokazała jednak, że nie ma do niego alternatywy. Cieszymy się, że biskupi o tym przypomnieli i wspomnieli w swym apelu Krzyżową, jako szczególne miejsce na drodze polsko-niemieckiego i europejskiego pojednania. Ze swojej strony zapewniamy, że nadal będziemy dokładać starań, by Polacy i Niemcy stawali się sobie coraz bliżsi. W pełni zgadzamy się z biskupami: „Zgromadzonego przez lata kapitału dobra we wzajemnych relacjach między społeczeństwami, narodami i państwami nie wolno zmarnować ani roztrwonić”.

Zarząd Fundacji „Krzyżowa” dla Porozumienia Europejskiego

Dodaj komentarz

Komentarze (0)