Jest decyzja sądu - pedofil Henryk Z. na wolności

poniedziałek, 16.3.2015 10:49 8611 8

Jak poinformował portal tvn24.pl w poniedziałek, 16 marca przed Sądem Okręgowym w Gdańsku odbędzie się posiedzenie ws. wniosku o izolację Henryka Z. Gwałciciel i morderca przez ostatnie cztery tygodnie był badany w ośrodku zamkniętym w Gostyninie. Henryk Z. złożył do sądu wniosek z prośbą, aby nie musiał osobiście stawić się na rozprawie.

Aktualizacja godz. 12.00: Sąd utajnił postępowanie  i na pierwszej rozprawie nie zdecydował o przyszłości seryjnego gwałciciela i mordercy. Kolejną wyznaczono na 19 marca. Henryk Z. przebywa teraz na wolności. W Świdnicy nadal nie zgłosił się po odbiór przeznaczonego na ulicy Garbarskiej mieszkania dla niego.

***

Henryk Z. został 16 lutego w poniedziałek rano przyjęty do zamkniętego ośrodka w Gostyninie. Trafił na badania w Krajowym Ośrodku Zapobiegania Zachowaniom Dyssocjalnym decyzją Sądu Okręgowego w Gdańsku.

Mężczyzna obserwowany był  24 godziny na dobę przez psychiatrów, psychologów i seksuologów. Badania mają potrwać nie dłużej niż cztery tygodnie. Wyniki zostały przesłane do gdańskiego sądu, który dziś podejmie dalsze decyzje dotyczące przyszłości Henryka Z.

Co może stać się z zwyrodnialcem? Sąd może podjąć decyzję o zamknięciu Henryka Z. w ośrodku Gostyninie na czas nieokreślony, o ustanowieniu dozoru policyjnego i konieczności podawania leków lub może uznać, że mężczyzna nie stanowi zagrożenia.

Decyzja sądu uprawomocni się po siedmiu dniach.

Według wypowiedzi Marcina Szylinga dla tvn24.pl, obrońcy Henryka Z. mężczyzna powinien pojawić się na posiedzeniu w gdańskim sądzie. - Powinien zostać na pewno przesłuchany. Wiem jednak, że złożył wniosek żeby sąd pozwolił mu się nie stawiać na rozprawie - powiedział. – W sprawie wniosku nie możemy się spodziewać od razu decyzji sądu, bo nie mamy jeszcze opinii biegłych, wyznaczono już kolejne terminy posiedzeń sądu – powiedział Szyling.

Przypomnijmy:

W 1990 roku brutalnie zgwałcił i zamordował przy ulicy Mariana Buczka (dzisiejsza ulica Kliczkowska) 5-miesięcznego chłopca Kubusia. Zbrodnia ta, w spokojnym wówczas przemysłowym mieście wywołała wśród mieszkańców przerażenie. Henryk Z. usłyszał wyrok 25-lat pozbawienia wolności.

17 stycznia opuścił zakład karny w Sztumie i wyszedł na wolność. O całej sprawie poinformowała stacja TVN24, która ustaliła, że Sąd przez pół roku nie zdążył rozpatrzyć wniosku o izolację seryjnego gwałciciela dzieci i mordercy.

Przeczytaj komentarze (8)

Komentarze (8)

osttt poniedziałek, 16.03.2015 19:52
ze swidnicy nawet obsrane golebie odlatuja a co dopiero taki...
;-) wtorek, 17.03.2015 07:45
Mam nadzieje ze skrzywdzi Twoja rodzinę zobaczymy czy też się...
wtorek, 17.03.2015 20:16
Lepiej odpukaj w niemalowane...toż właśnie się cieszymy, że nie ma...
poniedziałek, 16.03.2015 20:43
skoro nie potrafimy dopilnować, żeby tacy jak on nie wychodzili...
wtf?! poniedziałek, 16.03.2015 20:42
az nóż w kieszeni się otwiera jak się czyta takie
poniedziałek, 16.03.2015 19:43
Oby tylko nie wrócił do Świdnicy!
jola poniedziałek, 16.03.2015 19:52
a co za roznica gdzie wroci?czy tam czy gdzie indziej...
poniedziałek, 16.03.2015 20:14
Egoistycznie powiem: u nas już nawywijał...