Nielegalne wysypiska do natychmiastowego usunięcia

Do 23 października, decyzją wójta Marcinowic, właściciel działki położonej w Zebrzydowie powinien usunąć nielegalnie składowane tam odpady. Mieszkańcy załamują ręce.

- Zakończone zostało postępowanie administracyjne w sprawie całkowitego usunięcia odpadów z terenu działki w Zebrzydowie. Wójt Gminy Marcinowice 23 września wydał decyzję nakazującą firmie RUSTYKAL-GRANIT Sp. z o.o. - właściciela  działki, całkowite usunięcie odpadów od momentu uprawomocnienia się decyzji tj. w ciągu 30 dni. Właściciel terenu w/w decyzją został zobowiązany do usunięcia odpadów poprzez zawarcie umowy z przedsiębiorcą posiadającym odpowiednie zezwolenie - wyjaśnia Małgorzata Wilk, rzeczniczka UG w Marcinowicach.

10 października do Urzędu Gminy w Marcinowicach wpłynęło pismo firmy RUSTYKAL-GRANIT Sp. z o.o. skierowane do firmy TRACO Sp. z o.o. Wojciech Sopata - dzierżawcy terenu, w którym właściciel działki informuje dzierżawcę o wydaniu w/w decyzji, wskazując go, jako właściciela odpadów i prosząc o jej wykonanie. W przypadku braku reakcji ze strony dzierżawcy właściciel wystąpić ma na drogę sądową.

 - Nikt nie miał złych zamiarów, nie chcieliśmy niczego tu zwieźć i zostawić – mówił podczas lipcowego spotkania z mieszkańcami dzierżawca Wojciech Sopata. - Gmina natychmiast zareagowała. Do właściciela terenu poszło pismo. Do mnie trafiło z opóźnieniem. Natychmiast zaprzestaliśmy jazdy w to miejsce. Wiem, co przywiozłem na plac, a co już tam było. Deklaruję, że umowę z właścicielem już rozwiązałem i zobowiązuję się to posprzątać – mówił Sopata sugerując, iż faktycznie wysypisko może być nielegalne. – Jakaś kara administracyjna może być nałożona – dodał. Do piątku, 24 lipca Wojciech Sopata miał zadeklarować do kiedy usunie śmieci z dzierżawionego terenu. Jak widać, nie zrobił tego do dziś. Ponadto jak informuje w poniedziałek 24 października Urząd Gminy, firma odwołała się od decyzji wójta.

Nielegalne składowisko to jednak nie odosobniony przypadek w gminie Marcinowice. Podobna sytuacja ma miejsce w Chwałkowie.

- We wrześniu br. wójt  po zgłoszeniu przez panią sołtys wsi o istnieniu nielegalnego wysypiska w Chwałkowie, wezwał właściciela terenu o zaprzestanie wywożenia śmieci na nieruchomość oraz zobowiązał do poinformowania o podjętych działaniach. W wyniku braku reakcji wszczęto postępowanie administracyjne zmierzające do wydania decyzji nakazującej usunięcie odpadów z działki Zawiadomienie otrzymała również Prokuratura Rejonowa w Świdnicy, WIOŚ we Wrocławiu, Starostwo Powiatowe, KPP oraz lokalny posterunek policji w Marcinowicach - mówi Małgorzata Wilk, rzecznik urzędu.