Ostatni raz obradowali

piątek, 7.11.2014 20:02 7164 1

Po raz ostatni za tej kadencji, 7 listopada odbyła się sesja rady miejskiej Świdnicy. Podczas tych obrad wręczone zostały radnym dyplomy, specjalne podziękowania podarowała im też poseł Teresa Świło. Z radą na zawsze pożegnał się Michał Ossowski, który po 20 latach obecności w składzie rządzących, postanowił już nie ubiegać się o mandat do przyszłej kadencji.

 - Za tworzenie Świdnicy samorządowej, wierność miastu, wierność w szukaniu najlepszych dla świdniczan rozwiązań, konsekwencja... lista przymiotów pana Michała byłaby długa. (...) Rozpoczęliśmy tę drogę samorządową już dawno temu. Pamiętam jak Michał szefował radzie, a ja byłem wiceprzewodniczącym, był bardzo wymagający człowiek i to przez cały czas jest obecne, cały czas podnosi poprzeczkę i wymagając od siebie, wymaga od otoczenia - mówił Wojciech Murdzek, prezydent Świdnicy.

 - Pierwsze obrady 1 maja przeżywałem strasznie, byłem cały mokry, teraz też się boję, że to nastąpi, ale teraz to ze wzruszenia, a wtedy dlatego, że ta działka była dla mnie całkiem nieznana - wspominał Michał Ossowski, który zdecydował się odejść na polityczną emeryturę właśnie ze względu na wiek - ma 74 lata. - Bez wahania dziś wybrałbym tę samą drogę życiową - dodał odczytując list podsumowujący jego działalność.

Michał Ossowski kończył I LO w Świdnicy, gdzie także pracował - uczył fizyki i matematyki. Otrzymał wiele nagród za zaangażowanie w edukację. 1980 r. organizował struktury "Solidarności" w oświacie. Funkcjonował we władzach miejskich, był w zarządzie regionu dolnośląskiego z szefem Władysławem Frasyniukiem. Jest członkiem wspierającym Światowy Związek Żołnierzy Armii Krajowej obwód Świdnica. W latach 90-tych zakładał Porozumienie Centrum, 2 razy startował w wyborach parlamentarnych.

***

Podczas ostatniego posiedzenia rady musiało dojść do incydentu. Tym razem, tradycyjnie oprócz kąśliwych uwag, spore emocje wywołał mieszkaniec Świdnicy, który zakłócił dość spokojny przebieg obrad. W wystąpieniach świdniczan chciał koniecznie zabrać głos, awanturując się i obrażając wiceprzewodniczącą.

 

MM

Przeczytaj komentarze (1)

Komentarze (1)

środa, 12.11.2014 07:49
jestem zmuszony tą informację sprostować, mimo wpisania się na listę...