Pijani ukradli auto. Ich radość nie trwała jednak długo

Nie zdążyli nacieszyć się swoim łupem dwaj młodzi mężczyźni. Zaraz po kradzieży samochodu zostali zatrzymani przez świdnickich policjantów. Udowodniono im również dwa usiłowania kradzieży pojazdów, a zatrzymany mężczyzna kierujący samochodem usłyszał dodatkowo zarzut jazdy w stanie nietrzeźwości. Teraz za swój czyn odpowiedzą przed sądem. Może im grozić kara do 10 lat pozbawienia wolności.

- 21 kwietnia późną nocą, Oficer Dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Świdnicy, od naocznego świadka zdarzenia, uzyskał informację o kradzieży samochodu z jednej z ulic miasta. Świdniccy policjanci natychmiast podjęli w tej sprawie działania udając się na miejsce zdarzenia i w pościg za sprawcami. Dzięki szybkiej reakcji, w wyniku sprawdzenia okolicznego terenu, policjanci zauważyli skradziony samochód oraz dwóch podejrzewanych mężczyzn. Jak się okazało samochodem kierował 26-letni mężczyzna, jego 20-letni kolega siedział obok. Obaj mieszkańcy Świdnicy byli nietrzeźwi. Przeprowadzone przez funkcjonariuszy badanie na zawartość alkoholu wykazało u kierowcy niemal promil- informuje Agata Oleśkiewicz, rzeczniczka KPP Świdnica.

Obaj mężczyźni zostali zatrzymani w policyjnym areszcie. Policjanci oprócz zarzutu kradzieży samochodu udowodnili im jeszcze dwie inne próby kradzieży samochodów. Dodatkowo starszy z zatrzymanych usłyszał zarzut kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości. W czasie przesłuchania podejrzani przyznali się do zarzucanych im czynów. Obecnie wyjaśniane są wszystkie okoliczności tej sprawy.

Przypomnijmy, że za kradzież z włamaniem grozi do 10 lat pozbawienia wolności.