Sprawą śmierci małżeństwa w parku zajmie się Instytut Ekspertyz Sądowych

wtorek, 28.10.2014 08:00 3432 2

Sporządzeniem portretów psychologicznych zmarłych tragicznie małżonków ze Świdnicy zajmie się Instytut Ekspertyz Sądowych w Krakowie. Hipotetycznie popełnili samobójstwo rozszerzone, hipotetycznie z powodów wierzeń religijnych, jednak przyczyny potwierdzić ma opinia wydana przez instytucję badawczą.

Zwłoki mężczyzny i kobiety zostały znalezione nad ranem 8 września 2014 r. obok ławki w Parku Centralnym w Świdnicy.  Zgon osób nastąpił pomiędzy 5.00 a 7.00. Zarówno kobieta (63 lata) jak i mężczyzna (65 lat) mieli rany cięte szyi. Na miejscu w dłoni 65-latka zabezpieczono nóż. Z początku pojawiły się nieoficjalne informacje o nieuleczalnej chorobie jednego z małżonków, jednak tych nie potwierdziła prokuratura, która odrzuciła też morderstwo. Przed śmiercią małżeństwo bowiem kontaktowało się telefonicznie ze swoimi dziećmi, co zaniepokoiło je do tego stopnia, że natychmiast udały się do Świdnicy. Udział osób trzecich w tej tragedii wykluczyła także sekcja zwłok jaką przeprowadzono 9 września. Po czasie i działaniach podjętych przez prokuraturę pojawiły się dowody świadczące o tym, że samobójcza śmierć mogła nastąpić w tym przypadku z powodu wierzeń religijnych.

- Sekcja wykazała, że najpierw cztery rany cięte zadał swojej 63-letniej żonie 65-latek. Potem on sam zadał sobie jeden, głęboki cios w szyję. Oboje zmarli z powodu zatoru powietrznego serca. Wszystko wskazuje na to, że był to ich wybór. Nie było żadnych śladów walki, zadrapań, czy siniaków - przybliżał we wrześniu tego roku Marek Rusin, prokurator rejonowy w Świdnicy.

Na to, że nie zdrowie, a wierzenia religijne spowodowały podjęcie przez mieszkańców Świdnicy takiej decyzji, wskazują różne fakty.

- W mieszkaniu zmarłych znaleziono Pismo Św., w których wiele fragmentów było zaznaczonych. Widać, że mocno zgłębiali Biblię, jednak nie wiemy jeszcze jakiego byli wyznania. W rozmowie pożegnalnej z dziećmi zmarłych padły też słowa o przelaniu krwi. To jedynie poszlaki, które musimy zbadać - mówił kilka miesięcy temu prokurator i już wówczas nie wykluczał potrzeby sporządzenia portretu samobójców.

Obecnie świdnicka Prokuratura Rejonowa jest po wstępnych ustaleniach z Instytutem Ekspertyz Sądowych w Krakowie.

- Instytut ma zająć się sporządzeniem portretów psychologicznych Państwa C. i wydać opinię odpowiadającą na pytanie dlaczego małżeństwo popełniło samobójstwo rozszerzone - co było tego przyczyną - wyjaśnia Marek Rusin.

Portret psychologiczny tworzony jest przez biegłych psychologów, na podstawie informacji, które udało się zebrać o działaniach, dowodach, zachowaniach osób, które się portretuje. Portret psychologiczny opracowuje się także na podstawie śladów, które pozostawiono. Jego sporządzenie jest bardzo długotrwałym i wymagającym procesem, z uwagi na to może potrwać nawet do kilku lat.

 

Marlena Mech

 

Przeczytaj komentarze (2)

Komentarze (2)

wtorek, 28.10.2014 19:16
Myślę dokładnie tak samo. Po co dalej drążyć?
jola wtorek, 28.10.2014 13:47
a po co tobic jakies portrety?chcieli zejsc razem i zeszli...