Tłusty czwartek w Grodziszczu i Bystrzycy Górnej

1300 słodkich pączków, faworków i róż karnawałowych wykonały panie z „Klubu Starszaka” w Grodziszczu. To już kolejna odsłona kulinarnych zdolności „starszaków”, którzy tym razem zadbali o kultywowanie tradycji na dzień przed „Tłustym Czwartkiem", nazywanym często Zapusty,czyli pierwszym dniem ostatniego tygodnia karnawału.

Tradycja smażenia tych rarytasów wywodzi się najprawdopodobniej ze starożytnego Rzymu lub, jak podają inne źródła, narodziła się na Bliskim Wschodzie. Tradycyjne polskie pączki robi się z ciasta drożdżowego, nadziewa konfiturą i smaży na smalcu, ale do każdej potrawy kulinarnej i smacznych deserów i ciast potrzebne jest serce i sprawna ręka gospodyni - podkreślają panie z Grodziszcza. Oczywiście każda z nich korzysta z przepisów i rad przekazanych od swoich mam i babć, które skrzętnie pielęgnują.

Starszaki swoje działania realizują wspólnie ze Stowarzyszeniem Na Rzecz Rozwoju i Promocji Wsi Grodziszcze „Sztafeta Pokoleń”. W ubiegłym roku na święta bożonarodzeniowe wspólnie dekorowaliśmy wieńce adwentowe i stroiki oraz pierniczki. Tym razem postanowiliśmy kontynuować ubiegłoroczną tradycję pieczenia pączków, faworków i róż karnawałowych – dodaje Anna Rusak, z Klubu Starszaka.

Pyszne pączki, faworki, róże karnawałowe przygotowały również panie ze Stowarzyszenia „Trzy Sosny” z Bystrzycy Górnej. Zdjęcia z kulinarnych zmagań zarówno z Grodziszcza jak i Bystrzycy Górnej dostępne  są TUTAJ i TUTAJ.

źródło: UG Świdnica