Uciekł z poprawczaka, zabił kolegę, teraz za to odpowie

Do tragicznego wypadku doszło w dniu 20 października 2014r. w godzinach popołudniowych na drodze krajowej nr 5. Kamil J. oraz jego 16-letni kolega – ofiara wypadku – tego dnia uciekli z placówki resocjalizacyjno-wychowawczej w Szklarskiej Porębie. Trasę do Jeleniej Góry przebyli pieszo, a następnie wspólnie dokonali kradzieży  samochodu Honda Civic wraz z kluczykami, który stał zaparkowany przy ul. Wrocławskiej. Samochód od początku prowadził Kamil. J., mimo iż nie posiadał do tego żadnych uprawnień. Nastolatkowie zmierzali do miejsc swojego zamieszkania w okolice Wrocławia.

Sposób jazdy samochodu Honda Civic wzbudził niepokój innych uczestników ruchu, o czym została powiadomiona Policja. Na drodze krajowej nr 5 w Strzegomiu próbę zatrzymania pojazdu podjęli policjanci w oznakowanym radiowozie policyjnym.

Kierujący samochodem Kamil J. nie reagował  na sygnały świetlne i dźwiękowe Policji, nie zatrzymał się do kontroli i podjął niebezpieczne manewry w celu ucieczki przed Policją. Za miejscowością Jaroszów podejrzany stracił panowanie nad pojazdem, zjechał z drogi i wpadł do rowu. W następstwie tego pasażer samochodu wypadł przed przednią szybę, doznając obrażeń wielonarządowych, które skutkowały jego natychmiastową śmiercią.

Policjanci zatrzymali Kamila J., który po spowodowaniu wypadku podjął jeszcze próbę ucieczki z miejsca zdarzenia. Badanie  krwi oskarżonego na zawartość alkoholu i narkotyków dało wynik negatywny.

 Kamil. J. doznał lekkich obrażeń ciała i po krótkiej hospitalizacji, w dniu 24 października 2014r. prokurator przedstawił mu zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym oraz kradzieży samochodu Honda Civic. Następnego dnia na wniosek Prokuratora Rejonowego w Świdnicy, miejscowy sąd zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy.

 Kamil J. cztery dni przez feralnym zdarzeniem ukończył 17 lat, co oznacza, że będzie odpowiadał na zasadach ogólnych kodeksu karnego.

 Za spowodowanie wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym i ucieczkę z miejsca zdarzenia grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności.