Wybrane interwencje Straży Miejskiej

poniedziałek, 21.8.2017 09:36 438 0

Wybrane interwencje na zgłoszenia obywateli w okresie od 11.08.2017 r. do 18.08.2017 r.

W minionym tygodniu zrealizowano 193 interwencje.

11.08.2017 r. godz. 18:54 zgłoszenie z ul. Polna Droga, że na jezdni na wysokości Bosmanatu brakuje pokrywy studzienki, co stwarza zagrożenie dla przejeżdżających pojazdów. Na miejsce niezwłocznie skierowano patrol SM, który zabezpieczył miejsce barierką. Na miejscu okazało się, że pokrywa pękła na dwie części. Powiadomiono stosowne służby, które dokonały wymiany pokrywy.

12.08.2017  r. godz. 01:50 - prośba o podjęcie działań w stosunku do osoby rzucającej jajkami w ludzi stojących na chodniku pod jednym z lokali na świdnickim Rynku. Na miejscu patrol ustalił sprawcę czynu zabronionego z art. 75§1 Kodeksu Wykroczeń. Finał całego zdarzenia znajdzie miejsce przed obliczem Sądu Rejonowego.

13.08.2017 r. godz. 23:10 interwencja na  ul. Polna Droga dotycząca idącego środkiem jezdni mężczyzny. Przybyli na miejsce strażnicy ustalili, że znany im z wcześniejszych interwencji mężczyzna, wraca ze szpitala Latawiec po udzielonej mu doraźnej pomocy. W celu zabezpieczenia zdrowia w/w przetransportowano do miejsca zamieszkania.

15.08.2017r. r. godz. 22:45 –  zgłoszenie o zakłócaniu ciszy nocnej i spożywaniu alkoholu  na ul. Siostrzanej. To już kolejna taka informacja na przestrzeni kilku dni. Skierowany na miejsce patrol potwierdził fakt. Na sprawców wykroczenia z art.51§1 Kodeksu wykroczeń nałożono 3 mandaty karne. W stosunku do jednej osoby skierowano wniosek o ukaranie do Sądu Rejonowego.

17.08.2017r.  godz.14:55 - operator monitoringu zauważył leżącego na ławce mężczyznę w Ogrodzie Różanym w Świdnicy . Wysłany na miejsce patrol ustalił, że mężczyzna jest pod wpływem alkoholu i z ławki zrobił sobie legowisko. Za powyższe wykroczenie został ukarany mandantem.

17.08.2017r.  godz. 16:55 mieszkanka ul. Zachodniej zgłasza, że przy jej posesji przebywa kot, który ma problemy z poruszaniem się. Skierowany na miejsce patrol straży miejskiej potwierdził fakt. W związku z tym , że kot nie należał do okolicznych mieszkańców powiadomiono schronisko dla zwierząt, które zaopiekowało się zwierzęciem.

 

Dodaj komentarz

Komentarze (0)