Z siekierą wygrażał sąsiadom. Stworzył zagrożenie, interweniować musiała nie tylko policja

Strażacy mieli ręce pełne roboty. Odnotowano kolejne podtrucia tlenkiem węgla, zdarzały się pożary, ale i nietypowa interwencja do nietrzeźwego, który porąbać chciał drzwi, ale przy okazji podciął drzewo, które realnie zagrażało linii energetycznej.

Zlekceważenie zalecenia poskutkowało pożarem

W Nowicach 1 grudnia strażacy interweniowali do niedrożnego przewodu kominowego. Zalecili właścicielowi nieużywanie pieca do czasu naprawienia jego działania, do czego się nie dostosował. Na drugi więc dzień, strażacy przyjechali pod ten sam adres gasić pożar. Zapaliła się belka kominowa.

Zasłabła w łazience

Tlenkiem węgla podtruła się 13-latka, która zażywając kąpieli zasłabła w łazience. Dziewczyna trafiła do szpitala, 5 osób z mieszkania przy ul. Kopernika w Świdnicy ewakuowano. Przyczyną obecności czadu, był niedrożny przewód kominowy. Do zdarzenia doszło 3 grudnia o godz. 20.11.

Ostre cięcie i cięty język

3 grudnia o godz. 23.12 strażacy zostali wezwani do Jakubowa, gdzie nietrzeźwy 61-letni mężczyzna (miał prawie 1,5 promila alkoholu w organizmie), wygrażał z siekierą w ręku 75 i 59-latkowi. Pijany zrobił zamach z siekierą na drzwi wejściowe jednego z domów, ale przy okazji podciął drzewo, które mogło przewrócić się na linię energetyczną, powodując niemałe szkody. Strażacy ścięli je bezpiecznie, a awanturnikiem zajęła się policja.

Było niebezpiecznie

Do rozszczelnienia gazu doszło 4 grudnia o godz. 8.18 w Świebodzicach przy ul. Chmielnej, gdzie trwa remont nawierzchni. 4 zastępy, w tym 10 strażaków wyznaczyło strefę niebezpieczną i zabezpieczało teren w razie wybuchu. Prawdopodobieństwo zagrożenia wyniosło 30%. Na szczęście problem udało się rozwiązać poprzez uszczelnienie gazociągu.

Wypadek w kamieniołomie

4 grudnia o godz. 15.34 policja interweniowała do wypadku w Strzegomiu, gdzie na terenie zakładu kamieniarskiego, podczas ściągania płyt, jedna spadła rozdzielając się na dwie części, następnie uderzyła w głowę pracownika. Mężczyzna z urazem i wstrząśnieniem mózgu trafił do szpitala. Sprawę bada PIP.

 mm