Zabił go podmieniony lek?
Prokuratura Rejonowa w Wałbrzychu 7 września wszczęła śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci mężczyzny w związku z przyjmowaniem przez niego leku o nazwie ATRAM z firmy ZENTIVA, który dzień wcześniej został wycofany z obrotu.
Postępowanie wszczęto w związku z zawiadomieniem brata zmarłego.
- W toku postępowania ustalono, że w dniu 6 września 2016 roku Generalny Inspektor Farmaceutyczny wydał decyzję wycofującą z obrotu na terenie całego kraju produkt leczniczy o wskazanej wyżej nazwie i seriach. Tego samego dnia mężczyzna zmarł - mówi Tomasz Orepuk, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Świdnicy.
Ciało zmarłego zostało przetransportowane do Zakładu Medycyny Sądowej we Wrocławiu. Tam przeprowadzono sekcję zwłok oraz pobrano materiał do badań toksykologicznych. Zabezpieczono także wzięty przez mężczyznę lek oraz recepty.
W sumie wycofano trzy serie leku Atram, w którego opakowaniu omyłkowo znalazł się lek Neurol. Numery serii to: Atram 12,5 mg, tabletki, nr serii 2561215, data ważności 11.2017, Atram 12,5 mg, tabletki, nr serii 2510216, data ważności: 01.2018 oraz Atram 6,25 mg, tabletki, nr serii 2010216, data ważności 01.2018.
Zażywanie leku psychotropowego zamiast potrzebnego leku kardiologicznego Atram u niektórych pacjentów może mieć poważne skutki zdrowotne. Pacjenci są proszeni o zwrot leku mającego wymienione numery serii do aptek, w których dokonali zakupu.
Właściciele czeskiej fabryki twierdzą, że padli ofiarą sabotażu zwolnionego wcześniej pracownika.
Przeczytaj komentarze (1)
Komentarze (1)